Pysio i Kora dwa skarby

Pysio i Kora dwa skarby

piątek, 16 stycznia 2015

Oswajanie królika miniaturowego #2

Dzisiaj część druga. przepraszam, że dopiero dziś, ale to że nie wstawiłam tego wczoraj, wynika z mojego braku czasu. Do rzeczy:

4. Pochwała przekupstwa 
Przez żołądek do serca - to powiedzenie dotyczy także królików.Króliki nie oprą się jakimś smacznym kąskom. Trzymając w ręku kawałek ogórka lub jabłka, trzeba czekać spokojnie i bez ruchu, aż zwierzęta się zbliżą. Jeśli nie nastąpi to za pierwszym razem, należy spróbować znowu następnego dnia. Najodważniejsze prędzej czy później złapią swój przysmak i przeniosą go w bezpieczne miejsce. Początkowo są jeszcze ostrożne, ale wkrótce śmiało będą jeść z ręki.

5. Głaskanie dozwolone 
Gdy króliki przychodzą w nadziei dostania jabłka lub ogórka, można położyć pokrojone małe kawałki warzyw lub owoców na dłoni. Podczas gdy króliki zajadają smaczne kąski, można pogładzić zwierzęta ostrożnie palcem. Gdy to się uda, najlepiej przemawiać do nich łagodnie i pogłaskać je ostrożnie drugą ręką. Króliki najbardziej lubią być głaskane z włosem po grzbiecie i kiedy delikatnie przesuwamy palcem od ich nosa do czoła.Podoba im się także drapanie za uszami. Nie lubią natomiast niespokojnego przesuwania dłońmi po sierści pod włos, Drapania pod brodą i po wrażliwej dolnej części tułowia (brzuchu i piersi).

6. Branie na ręce
Gdy tylko króliki pozwolą się głaskać bez przekupstwa, można spróbować wziąć je na ręce. Trzeba to robić bardzo spokojnie i z wyczuciem. Króliki są zwierzętami płochliwymi, najczęściej więc nie lubią podnoszenia. Gdy zwierzę, przerażone, wyrywa się, nie należy go więcej brać na ręce. Trzeba zaakceptować to że czuje się pewniej na ziemi. Króliki różnią się charakterem: są ufne lub bojaźliwe. Ciekawskie uszaki lubią być głaskane po głowie lub po ciele, inne nie pozwalają się chwytać. Należy uszanować charakter swoich zwierzątek. Nawet te najbardziej spoufalone z ludźmi trzeba zostawić w spokoju, gdy akurat odpoczywają, jedzą lub się myją. Nie wolno im przeszkadzać.

Od razu mówię, że przepisałam to z książki którą wam pokazywałam (tą z empiku), żeby nie było że skopiowałam z jakiegoś innego bloga, lub są same kłamstwa itp. To wszystko jest z książki więc jest sprawdzone. Myślę, że to się przyda, zwłaszcza dla "początkujących" właścicieli królika lub dla tych którzy mają problem z jego oswojeniem. Na koniec wstawiam 2 zdjęcia Kory: za dziś i za wczoraj.



Zdjęcia są robione jak widać gdy Kora była jeszcze malutka ;) Pozdrawiam /królikowa :) 

Brak komentarzy: